RZUCAĆ KWIATY
Jezu, mój Oblubieńcze, jedyny mój,
Tak lubię wieczorami rzucać kwiaty pod Twój krzyż,
Zrywając płatki dla Ciebie z wiosennej róży,
chciałabym otrzeć Ci łzy.
Rzucać Ci kwiaty, to ofiarować Ci pierwszemu
Najprostszy oddech i ból największy,
i to co cieszy, smuci, i to najmniejsze,
Co mnie kosztuje…
Oto moje kwiaty, oto moje kwiaty!
Jam zakochana Panie w piękności Twej,
Chcę obdarować Ciebie wonnościami, kwiatami,
Rzucając wszystkie dla Ciebie na powiew wiatru,
Chciałabym rozpalić serca!
Rzucać Ci kwiaty, to ofiarować Ci pierwszemu
Najprostszy oddech i ból największy,
i to co cieszy, smuci, i to najmniejsze,
Co mnie kosztuje…
Oto moje kwiaty, oto moje kwiaty!
Te płatki obsypują twą boska Twarz,
Mówią Ci, że me serce bezpowrotnie Twoim jest,
A Ty rozumiesz ten język odartej róży,
Uśmiechasz się na miłość mą…