Rekolekcje dla czcicieli Najświętszego Serca Jezusa | Siostry Pasjonistki, ZGROMADZENIE SIÓSTR MĘKI PANA NASZEGO JEZUSA CHRYSTUSA

ROZWAŻANIA
(streszczenie – notatki z niektórych rozmyślań m.in. ks. Prevot
zamieszczonych w książce z 1931 r. pt.
„Rekolekcje dla czcicieli Najświętszego Serca Jezusa”)

I. O CELU CZŁOWIEKA
Błogosławiony ten, kto mnie słucha,
kto co dzień u drzwi moich czeka, by czuwać u progu mej bramy.
Bo kto mnie znajdzie, ten znajdzie życie i uzyska łaskę u Pana

(Prz 8, 38-39)

Podaj mi rękę, moje dziecko – mówi Maryja – a zaprowadzę cię prostą drogą do twego celu, do Boga, do nieba.

1. Do dusz dobrej woli

Po co cię Bóg stworzył? – po to, abyś Go znała, kochała, Jemu służyła i przez to zasłużyła, by być z Nim zjednoczona na wieki.

Deus meus et omnia.( wł.przypomnienie) Bóg mój i wszystko moje.

Bóg mnie stworzył, bo tak chciał. Jestem więc Boga i do Niego należę.
On mnie stworzył dla Siebie i w Nim jednym znajduję pokój i szczęście.
Bóg jest moim początkiem i końcem. Wyszłam od Boga i do Boga zmierzam.

2. Do dusz oziębłych

Czy pragniesz osiągnąć swój cel: Boga, szczęście, niebo?
Jeżeli tak, to musisz używać do tego środków koniecznych.
Życie jest walką, a nagroda za zwycięstwo w niebie.

Jeżeli uciekasz z pola walki, to jak zdobędziesz wieniec zwycięstwa?
Szczęście wieczne zdobywa się w życiu doczesnym trudem i cierpieniem.

Jeśli odrzucasz trud i doświadczenia to jakim prawem żądasz szczęścia?
W każdym człowieku ścierają się:

- miłość Boga i miłość własna
- dobra wola i słabość
- wiara i złudzenia
- nadzieja nieba i zniechęcenie
- pragnienie służenia Bogu i pragnienie zadowolenia swojej natury.

Nikt nie może dwom panom służyć

- Bóg stworzył mnie i Jemu powinnam służyć i oddać się całkowicie.
- Złożyć w Nim całą ufność.
- Bóg cię stworzył, abyś Go znała. Udzielił ci w tym celu daru wiary, idź za jej światłem i szukaj królestwa Bożego Jego sprawiedliwości, a wszystko inne będzie ci dodane.
- Stworzył cię, abyś Go kochała – skosztuj a zobaczysz jak słodkim jest Pan.
- Rzuć się w Jego Serce nieskończenie kochające, a udzieli ci swej miłości, która uczyni cię gorliwą.
- Pan nie odtrąci tego, kto się do Niego zwraca.

Stworzył cię, abyś Mu służyła
:
Zacznij wreszcie Mu służyć z dobrą wolą, a przekonasz się, ze służyć Mu tzn. panować.
- Stworzył cię, abyś była z Nim na wieki złączona. Nie narażaj się na utratę tego daru.
- Nie zmuszaj Go twoją oziębłością, by cię ze swego Serca wyrzucił, bo Jezus nienawidzi oziębłości bardziej niż grzechu ciężkiego i wyrzuci duszę oziębłą, jeżeli się nie nawróci.

3. Do dusz niewiernych

Duszo niewierna, albo będąca na drodze do niewierności strzeż się, patrz na koniec.
- Patrz na przepaść znajdującą się na końcu twej drogi i powróć do twego celu, do Boga.
- Wróć do Serca Jezusowego, twego Zbawiciela, który pragnie cię zanieść do twego celu, jak dobry Pasterz zanosi do owczarni na swoich ramionach biedną zbłąkaną, zranioną, umierającą owieczkę,

Dobry Pasterz pragnie dziś wzruszyć twoje serce.
Może po raz ostatni słyszysz Jego głos, biedna niewierna owco?

- Jeżeli głos Jego usłyszysz, nie zatwardzaj twego serca.
- Stań w tej chwili wobec Jezusa, który jest twoim Panem i twoim wszystkim.
- On jest początkiem i końcem i nie chodzi tu o ciebie, ale o Niego, jako cel i środek.
- Rzuć się w Jego ramiona, jak syn marnotrawny to zrobił.
- Rzuć się w Jego Serce, ten ocean miłosierdzia. Ono cię oczyści, napełni łaską.
- Rzuć się w Serce Maryi, które się nigdy nie zamyka przed dziećmi.

W Maryi znajdziesz najłatwiejszy i najskuteczniejszy środek aby dojść do Jezusa.
- Oddaj się Jej z całą twoją nędzą,
a potrafi cię użyć ku chwale miłosierdzia Bożego.

- Wyznaj Jej wszystkie twoje winy.
Ona ci dopomoże poprawić się z nich i za nie zadośćuczynić.

- Przedstaw Jej wszystkie potrzeby twoje,
a Jej macierzyńskie Serce ulgę ci przyniesie.

- Opowiedz Jej o swoich trudnościach, pokusach, wadach,
wylicz zatrzymujące cie przeszkody.

- Ona weźmie cię za rękę i pomoże wszystko przezwyciężyć.

- Ona jest Stolicą mądrości i zaprowadzi cię najprostszą drogą do królestwa Bożego.

- Ona jest Matką umiejętności, będzie ci przypominała cel ostateczny o którym zapominasz.

- Ona jest Matką Pięknej Miłości i nauczy cię miłować Boga, którego miłość może ci jedynie dać upragnione szczęście.

- Ona jako Matka świętej nadziei i bojaźni pomoże ci zwyciężyć dwóch najgorszych wrogów twego zbawienia:
szatana zarozumiałości i szatana zniechęcenia.

“Znam twoje czyny: masz imię, które mówi, że żyjesz, a jesteś umarły. Stań się czujny i umocnij resztę, która miała umrzeć, bo nie znalazłem twych czynów doskonałymi wobec Boga…

Nawróć się.
Jeśli czuwać nie będziesz, przyjdę jak złodziej, i nie poznasz, o której godzinie przyjdę do ciebie…

Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś.

Obyś był zimny albo gorący. A tak skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię z mych ust wyrzucić.

Ty bowiem mówisz: jestem bogaty i wzbogaciłem się i niczego mi nie potrzeba, a nie wiesz, że to ty jesteś nieszczęsny i godzien litości i biedny i ślepy i nagi.

Radzę ci kupić u mnie złota w ogniu oczyszczonego, abyś się wzbogacił, i białe szaty, abyś się oblókł, a nie ujawniła się haniebna twa nagość, i balsamu do namaszczenia twych oczu, byś widział.

Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę.
- Bądź więc gorliwy i nawróć się.
Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną…

Zwycięzca ze Mną zasiądzie na tronie”.





Źródło: http://www.siostrypasjonistki.pl/rek...-serca-jezusa/